Seniorzy mogą skutecznie uczyć się języków obcych. Podczas gdy taki fakt jest dla jednych oczywisty, u innych wzbudza zdziwienie. Wciąż silny jest stereotyp, zgodnie z którym dojrzały wiek wiąże się z trudnościami w przyswajaniu nowej wiedzy. Niesłusznie, o czym przekonują zarówno uczeni, jak i sami zainteresowani uczęszczający na kursy. Język angielski dla seniorów to nie tylko nauka, ale też zapobieganie wykluczeniu społecznemu i poprawa zdrowia i samopoczucia.
Starzenie się a zdolność uczenia się
Największą przeszkodą nauki języków obcych przez seniorów są wątpliwości co do własnych możliwości. Większość ludzi sądzi, że zasada „im wcześniej, tym lepiej” obowiązuje m.in. w nauce języków obcych. Jednak wiele badań wykazało, że to nieprawda. Eksperymenty porównujące szybkość przyswajania języka obcego u dzieci i dorosłych wykazały one, iż dzieci mogą mieć przewagę w osiąganiu płynności podobnej do tej cechującej język natywny w długim okresie. Ale w istocie to dojrzali uczą się języków szybciej niż maluchy. Testy unaoczniły, że zdolność do komunikowania się w obcym języku może być łatwiejsza i szybsza do osiągnięcia dla dorosłych niż dla dzieci. Tak, więc język angielski dla seniorów jest wręcz wskazany.
Kiedy jak nie na emeryturze
Coraz częściej obserwujemy emerytów, którzy po odejściu z pracy z przyjemnością rozpoczęli kolejny okres w swoim życiu – czas beztroskiego odpoczynku i realizacji marzeń. Po pierwszym zachwycie i słodkim leniuchowaniu przychodzi czas nudy, zniechęcenia i szarej codzienności. Wtedy z pomocą przychodzi kurs języka angielskiego dla seniorów, który jest świetnym sposobem na aktywne życie na emeryturze. Regularne lekcje nadają rytm w tygodniu, kolejne dni w kalendarzu przestają się mylić. Senior zwykle nie pracuje zarobkowo, więc ma też dużo więcej czasu, który może poświęcić na rozwijanie się.
Kiedy na co dzień pracujemy, spotykamy się z innymi w firmie czy w trasie do domu. Na emeryturze duża część tych kontaktów zostaje zapomniana. Jak mówił poeta John Donne “No man is an island” (“Żaden człowiek nie jest samotną wyspą.”) Dlatego kurs angielskiego dla seniorów to nie tylko możliwość poznania nowych osób, ale regularny kontakt z innymi ludźmi.
Podróż dookoła świata
W trakcie dorosłego życia często mamy pilniejsze wydatki niż turystyka np. związane z dziećmi, dojazdami do pracy, budową lub kupnem mieszkania. Urlopy spędzamy możliwie ekonomicznie. Jednak dzieci dorastają i zakładają własne rodziny, przechodzimy na emeryturę i już nie potrzebujemy samochodu na co dzień, a dobra materialne zdążyliśmy nabyć. Koszty życia spadają, mamy dużo wolnego czasu i głód zwiedzenia świata.
Każdy senior w czasie zagranicznych wojaży szybko uświadomi sobie konieczność posługiwania się językiem obcym. I nie chodzi tu wyłącznie o lepszą komunikację przy pomocy angielskiego niż migowego. Jeśli wiesz, co do Ciebie mówią i umiesz swobodnie porozmawiać z obsługą lotniska czy sprzedawcą na straganie z pamiątkami, będziesz pewny siebie i zrelaksowany.
Dziadek na czasie, babcia trendy
W czasie kursów językowych porusza się różnorodną tematykę. Dzięki temu osoby starsze będą „na czasie” w przeróżnych sferach życiowych. Dotyczy to szczególnie tematyki nowych technologii, mody czy ochrony środowiska. Ucząc się języka angielskiego, poszerzamy własne horyzonty. Na pewno dzięki temu dziadkowie i babcie odnajdą nowe płaszczyzny do rozmowy z nastoletnimi wnukami.
Język angielski dla seniorów lekarstwem na degenerację mózgu
Altzhaimer, demencja, organ nieużywany zanika — takie hasła często słyszy się w odniesieniu do seniorów. Szczególnie w okresie emerytalnym trzeba ustawicznie ćwiczyć umysł. Nauka nowych słówek to regularne ćwiczenie pamięci, a przebrnięcie przez zawiłości gramatyki stworzy nowe połączenia między synapsami. Dzięki kursowi angielskiego dla seniorów dłużej utrzymamy sprawność umysłową.
Starsi uczniowie a stereotypy
Stereotypy, według których seniorzy mają duże kłopoty z nauką języków obcych, dotyczą dwóch sfer: starzenia się mózgu i dyskryminacji ludzi dojrzałych w dziedzinie kształcenia. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu powszechnie uważano, przy wsparciu uczonych, że wraz z upływem lat trudniej jest przyswoić drugi język.
Nowsze badania neurologiczne dowiodły, że jakkolwiek nauka języka inaczej przebiega w dzieciństwie i dorosłym życiu. Powodem są różnice rozwojowe w mózgu. W istotnym zakresie dorośli mają lepsze możliwości w tej dziedzinie. Dzieje się tak dlatego, że komórki nerwowe odpowiedzialne za wyższego rzędu procesy językowe, takie jak rozumienie relacji semantycznych i wrażliwość na gramatykę, rozwijają się wraz z wiekiem. Szczególnie w zakresie słownictwa i struktury języka dorośli lepiej uczą się języków obcych niż dzieci.
Jeśli chodzi o drugą grupę stereotypów, to wynikają z pewnych odgórnie przyjętych opinii co do okresu przeznaczonego na naukę. Idea kształcenia ustawicznego wciąż zyskuje na popularności, ale jeszcze nie we wszystkich krajach zdobyła powszechne uznanie. Jak wiadomo, atmosfera towarzysząca procesowi nauki czegokolwiek ma fundamentalne znaczenie dla jego skuteczności. Dlatego tworzy się osobne grupy dla seniorów — by mogli czuć się swobodnie i uniknąć stereotypizacji ze strony młodszych uczniów.
Nauka języków obcych nie jest zdominowana przez dzieci. Choć mogłoby się tak wydawać, ponieważ to przecież one mają w miarę regularny kontakt z językiem w czasie szkolnym. Coraz częściej na kursy językowe zgłaszają się nie tyle młodsi dorośli, ile seniorzy. Osoby starsze (w wieku 60+) z każdym rokiem chętniej poszerzają swoją wiedzę z zakresu języków obcych. Dostosowujemy wymagania do ich potrzeb oraz udoskonalamy proces przyswajania wiedzy, aby był miły i przyjemny.